Naturalne sposoby na ukąszenia komarów i innych owadów
Ponieważ ukąszenia przez owady towarzyszą nam od zawsze, medycyna ludowa pełna jest sposobów mogących, choć w jakimś stopniu uśmierzyć świąd. Większość z nich bazuje na działaniu przeciwzapalnym, przeciwbólowym i antybakteryjnym pewnych substancji, wchodzących w skład powszechnie występujących produktów. Rzeczywiście, niektóre z nich wykazują pewne działanie uśmierzające ból i przyspieszające gojenie:
- Cebula na ukąszenia – zawarta w niej siarka jest w stanie związać niektóre z toksyn obecnych w jadzie insektów i zmniejszyć w pewnym stopniu obrzęk. Aby skorzystać z tej metody, należy przekroić cebulę na pół i przyłożyć w miejsce użądlenia przez owada.
- Na pogryzienie przez meszki powszechnie wykorzystywany jest roztwór sody oczyszczonej. Można wymieszać sodę z wodą i stworzyć pastę, którą należy nałożyć na zaatakowane miejsce. Soda oczyszczona działa umiarkowanie bakteriobójczo i lekko przeciwzapalnie. Metoda ta pomoże również zwalczyć świąd i bąble po ukąszeniu komara, które powinny zacząć ustępować już po kilku godzinach.
- Ocet na ukąszenia to kolejna z częściej wybieranych opcji. Należy namoczyć wacik lub gazę octem i przyłożyć na dłużej w bolące miejsce. Podobnie jak soda, metoda ta działa raczej powoli, ale docelowo przynosi ulgę.
- Ukąszenie przez gzy jest zazwyczaj zdecydowanie bardziej bolesne i powoduje większy obrzęk, dlatego pierwszym krokiem powinno być przyłożenie lodu na miejsce ugryzienia.
Te tradycyjne metody przynoszą pewną ulgę przy ukąszeniu przez meszki, komary czy inne drobniejsze owady. Niestety, nie są to jedyne insekty, które nas gryzą – o wiele bardziej bolesne okazują się ukąszenia przez osy czy pszczoły.
Co na ugryzienie osy i jak zmniejszyć opuchliznę po ukąszeniu pszczoły?
Najgroźniejszą sytuacją po ukąszeniu osy, pszczoły lub szerszenia jest wywołany tym wstrząs anafilaktyczny. Jest on niezwykle groźny w skutkach i wymaga natychmiastowej hospitalizacji, ale na szczęście dotyczy jedynie niewielkiego odsetka osób, uczulonych na ich jad. Porównywalnie groźna może być sytuacja, w której owad ukąsi nas w okolice dróg oddechowych.
W sytuacji ukąszenia przez pszczołę pierwszą rzeczą, o której musimy pamiętać, jest usunięcie żądła. Nie tylko uniemożliwia ono zasklepienie skaleczonego miejsca, ale na jego końcu znajduje się woreczek z jadem, który może dalej przedostawać się do rany.
Po usunięciu żądła w przypadku pszczoły lub bezpośrednio po ukąszeniu przez osę warto zadbać o przyłożenie do ukąszonego miejsca np. lodu, w celu zredukowania stanu zapalnego. Z domowych sposobów można spróbować nasmarować zainfekowane miejsce sokiem z cytryny lub octem, jeśli użądliła nas osa, albo sokiem z ziemniaka, czy przyłożyć przekrojoną cebulę, jeśli ukąsiła nas pszczoła (jad pierwszej ma zasadowy odczyn, a pszczoły kwaśny).
Najlepsze rozwiązanie z apteki na ugryzienia owadów
Jak wspomniano wcześniej, naturalne metody mogą przynieść pewną ulgę przy ukąszeniach.
Jednakże działają one znacznie słabiej niż preparaty dostępne w aptekach, które warto mieć w swoje domowej apteczce:
– preparaty z zawartością wapna – w celu wzmocnienia organizmu w działania przeciwalergiczne;
– jeśli przy ugryzieniu przez owada dojdzie do pojawienia się ranki warto ją odkazić lekiem odkażającym (np. octenisept) lub posmarować kremem o właściwościach antybakteryjnych (np. octenicare);
– preparaty na ukąszenia owadów – są to preparaty zawierające substancje chemiczne działające przeciwhistaminowo. Zmniejszają one świąd i obrzęk oraz działają przeciwzapalnie poprzez hamowanie wydzielania histaminy (np. fenistil żel);
– duża opuchlizna po ukąszeniu owada wraz z zaczerwieniem i świądem może oznaczać potrzebę użycia kremu z grupy kortykosteroidów wydawanych bez recepty. Należy pamiętać, żeby takiego miejsca po użyciu kremu nie wstawiać na działanie promieni słonecznych.